www.intermissionary.fora.pl

pollyanne

Tak sobie pomyślałam, że skoro pierwsze osoby, które zachęcę do przybycia, będą z Zapytaj, tym zajmiemy się najpierw. Tutaj możemy się podzielić doświadczeniami, dotyczącymi sytuacji, użytkowników i tego, co tam można takiego zrobić.

Trust_The_Truth

Dołączyłam na Zapytaj już dość dawno, jednak pisać w Religie i wierzenia zaczęłam ok. pół roku temu.
Pierwsze dni to był szok. Ile tu ateistów, jak oni mogą pisać takie głupoty, że tylko nas nakręcają. Potem przylepili mi na krótko łatkę "hipokrytki", bo zdarzyło mi się napisać słowo za na ich temat. Laughing

Figurowałam trochę na liście najbardziej 'wkurzających katoli', ale miałam kilka fajnych ludzi przy sobie, którzy mnie wspierali.
Na szczęście,moja wiara się rozwijała, z czasem miałam więcej pomysłów jak ich nawrócić.

Czasami naprawdę oni doprowadzają mnie do rozpaczy. Ciągle międlą to samo, ciągle z tym samym "mają problem", nie rozumieją i nie chcą zrozumieć. Przede wszystkim- nie chcą zaufać ani dopuścić do siebie wiadomości, że Bóg jest! To jest ich problem.

Myślę, że najlepiej ich ewangelizować za pomocą naszych świadectw. Z przykrością patrzę na nielicznych którzy piszą tam w stylu "Bóg istnieje, Ty kretynie, idioto". Tak nie da się nic zrobić.
Pokazujmy im, jak bardzo cenimy sobie miłość, która jest podstawą wszystkiego. Mówmy, że Jezus zmienił nasze życie i milionów ludzi. Świadectwa mają wielką moc.

kazzmataz

Ja również posiadam konto na zapytaj (nick taki sam jak tu), ale nie sądzę, żebyście mnie znali stamtąd, bo w działach "religie i wierzenia" udzielam się stosunkowo od niedawna, ja niektórych z was kojarzę z tego serwisu.
Co do ateizmu tam (na zapytaj), to smutny fakt, ale smutniejszy fakt jest taki, że moda na ateizm ogarnęła praktycznie cały świat, przykładowo zobaczcie co się dzieje w Szwecji, ok. 85% społeczeństwa, to ateiści i właśnie ta moda zapanowała też nad Polską, co na zapytaj dokładnie widać.. Teraz w internecie, jest ogrom stron pokazujących i treści tego typu, dlatego musimy silnie zwalczać ateizm, nawet w internecie, a właściwie, to głównie w internecie, ponieważ, jak nie było by w internecie tylu ludzi głoszących teorie ateistyczne, na pewno o wiele mniej było by ludzi odrzucających Boga. Zresztą nie ma co się oszukiwać, internet ogłupia ludzi i jest przeznaczony wyłącznie dla tych co potrafią z niego korzystać, co widać idąc przez świat, jeśli uczęszczacie jeszcze do szkoły, to na pewno widzicie, jak na młodzież wpływa internet, był pewien okres, że wszyscy zamiast szacunku do rodziców, szczycili się jak, że modnym tekstem "Twoja stara", potem była era "hardcore-ów" i tak w nieskończoność można wymieniać. Dzisiaj też powstało wiele serwisów jak "Kwejk", czy ostatnio bardzo popularne "jebzdzidy", jeszcze na Kwejku znajdziemy czasami (ale trzeba podkreślić, że tylko czasami) coś mądrego, ale na tym drugim serwisie się dzieje, to nie do pomyślenia, dominują treści rasistowskie, szowinistyczne, szczerzące nienawiść i jednocześnie panuje tam hipokryzja, bo czasem jedno zaprzecza drugiemu, gdyż jak można nazwać, serwis, który dopuszcza, treści obrażające Rosjan lub Niemców, tylko dla tego co było w przeszłości, jednocześnie, dopuszczając treści obrażające Żydów, lub ludzi czarnoskórych, nie dosyć, że to pełne nienawiści, to jeszcze ile w tym hipokryzji i właśnie całkiem niedawno, spotkałem młodą osobę (może ok. 15, 16 lat) i cytował mi te niby dowcipy o Żydach, jeszcze mówiąc, że jestem dziwny, że mnie to nie śmieszy, raz też powiedziałem, że nie chcę by w mojej obecności opowiadano rasistowskie dowcipy, reakcja była podobna, dodając, że "rasistowskie kawały są najlepsze". I co widzimy na Zapytaj (wrócę do zapytaj, bo trochę odbiegłem od tematu), wystarczy przejrzeć niektóre kategorie, żeby zobaczyć, jak internet ma wpływ na ludzi, to po prostu koszmar, najczęściej to właśnie w kategorii "religie i wierzenia", jest spotykane przekazywanie treści ateistycznych zaczerpniętych właśnie z internetu, chcąc na siłę nam wmówić swoje żałosne teorie. Dlatego tutaj zacytuje moją znajomą "Wzrost IQ społeczeństwa jest w prost przeciwny rozwojowi technologicznemu", bo smutna prawda, że źródłem myślenia ludzi dzisiaj jest internet. Wiadomo, że internet, to najlepszy środek przekazowy, możliwość rozmów z ludźmi nawet na końcu świata, to są zalety, ale za zaletami idą też wady, a główną wadą jest zamknięcie ludziom oczy i umysłu, a często też duszy i serca.

Mam nadzieje, że ktoś dotrwał do końca mojego monologu, ale ostrzegałem, że lubię się rozpisywać :)

royalist

kazzmataz

royalist

Po prostu jesteś przewrażliwiony. Idąc twoim tokiem myślenia powinnismy również zdelegalizowac dowcipy o blondynkach (a co!) czy "przychodzi baba do lekarza" (w końcu obrażają biedną słuzbę zdrowia...). Bez popadania w paranoję, ludzie...

pollyanne

A ja Wam powiem, że mimo iż irytują mnie wszelkie objawy rasizmu czy też antysemityzmu, z najwyższym spokojem słucham kawałów o Żydach lub murzynach. Dlaczego? Bo większość młodych ludzi tylko się tak śmieje, a w rzeczywistości nie chce nikogo obrazić ani zasmucić. Wiem to z doświadczenia, mam w klasie murzynkę, której jeszcze nikt w szkole nie obraził z powodu koloru jej skóry. To tyle nie na temat.
A na temat: macie rację, że ci ateiści na Zapytaj chwilami nie pokazują zbytnio swojej inteligencji, w okropny sposób nas przy tym prowokując. Potem mają efekty swojej prowokacji - mogą nas posądzić o hipokryzję. Chyba najważniejsze, to reagować na to ze spokojem i odpowiadać na pytania tak, by jak najbardziej ukazać piękno Kościoła Katolickiego i wiary w Boga. Dodam jeszcze, że dobrze, że osoby wierzące wypowiadają się w Religiach i Wierzeniach, bo czasami ktoś zada pytanie, na które faktycznie nie jest w stanie odpowiedzieć, a które dla osób wierzących jest banalne. Uważam, że na tym między innymi polega nasza misja. Nasz uczynek miłosierdzia. Nieumiejętnych pouczać.
P.S. Kazzmataz, te Twoje wywody nasuwają mi Ciebie jako przyszłego Dobrego Duszka, nie jest to nic złego. :D

kazzmataz

Szczerze mówiąc, to nie wydaje mi się, żeby kawały "przychodzi baba do lekarza" otwarcie kogoś obrażały, a inna sprawa jest taka, że dużo osób mówiło, że rozśmieszenie mnie, jest równoznaczne z cudem, ja zwyczajnie nie lubię kawałów, które u ludzi pobudzają stereotypy i to właśnie może być te moje przewrażliwienie, które faktycznie u mnie występuje.

royalist

@TTT - Wiesz, ja pamiętam jeszcze jak na RW byłem tylko ja i Burkina Faso z "aktywnych" uzytkowników ;) Potem on został w RW a ja się zainstalowałem w Polityka i Rząd ;) No i potem przyszła horda uzytkowników którzy dopatrują się winy Katolicyzmu nawet w tym, że rano pili zimną herbatę lub widzący "wpływy Kościoła" we własnej lodówce. Obecnie, jako, że w PRZ się zrobił lekki syf, to zaglądam często do RW :)

pollyanne

To w ogóle bardzo powszechne teraz, że KK jest winny wszystkiemu. Oczywiście, KK jako grupa księży i sióstr zakonnych. Chciałabym, chociażby na Zapytaju, propagować przekonanie, że Kościół to wspólnota ludzi wierzących, a nie konsekrowanych.

Trust_The_Truth

Heh, no właśnie, ateistów coraz więcej. Ale katolicy też się nowi pojawiają, tylko nie mają takiego powera do odpowiadania xD Ci ateiści to jakieś ADHD mają chyba. Sam burkino zadaje dziennie z 5 pytań, podczas gdy przeciętny katolik zaledwie 2-3 na tydzień ^^

Co do tych żartów o Murzynach czy Żydach, to też trochę poprę kazzmataz, to takie niesmaczne śmiać się np. z zabijania Żydów w obozach koncentracyjnych. Ale wiadomo, że każdemu się może zdarzyć parsknąć śmiechem (mi na 1. miejscu).

Na forum obowiązuje BBCode, który różni się od HTML tym, że zapisuje się go w kwadratowych nawiasach. ; ) pollyanne

pollyanne

No, może faktycznie nie każdy kawał o Żydach jest do zniesienia. Ale jest też tak, że ludzie do końca nie myślą o tym, o czym tak naprawdę mówią.

Właśnie. Skąd oni mają tyle czasu, bo ja nie wiem? Ja w wolnym czasie pisałam kiedy mogłam, ale teraz nie mam go tak dużo.

royalist

E tam, mnie smieszy prawie wyłącznie duet czarnego (nawet najczarniejszego w wykonaniu chamsko(kropka)pl) humoru i "humoru absurdalnego" (np. prezentowanego przez demland(kropka)info) :D

Trust_The_Truth

Specyficzny humor xD
U mnie furrorę robią tzw. suchary. Dziewczyny czytają na przerwach w szkole i czasem się prawie popłaczemy ze śmiechu z tego, jakie są głupie.
Np.
- Jak nazywa się miasto, które żegna się z ryżem?
- Paryż.

Loooool :3

pollyanne

Dobra, koniec offtopu, zaraz założę nowy temat w dziale Offtop. ;)