Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trust_The_Truth
nowa znajomość

Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:32, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki, pollyanne, staram się panować nad sobą :)
Królik<3<3WR napisał: | Dziewczyny, ale wy serio myślicie, że oni o niczym niewiedzą? :) |
Mój na pewno nie wie, chociaż tak samo- nasze spojrzenia się często se sobą spotykają na Mszy. Wtedy zawsze szybko patrzę się gdzieś indziej 70% czasu podczas Mszy parzę na niego (tak fajnie poprawia wąsik jak siedzi xD).
Ma 35 lat. Wiem, pewnie Wasi księża to 20-latkowie, to by było normalniejsze Ale on za to wygląda młodo (a mówi o sobie, że jest starym koniem XD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
'Adonai'
pierwsze kroki

Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.podkarpackie
|
Wysłany: Czw 22:20, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mój możliwe że się domyśla ale co z tego.. :)
TTT Jeżeli ty uważasz się za nienormalną, to nie wiem kim ja jestem..
Mój jest dużo starszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trust_The_Truth
nowa znajomość

Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:29, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
'Adonai' napisał: | Mój jest dużo starszy |
Ile ma lat, jeśli już o to nie pytałam (mogło mi umknąć)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
'Adonai'
pierwsze kroki

Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.podkarpackie
|
Wysłany: Czw 22:36, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dokładnie to nie wiem ale tak myślę że ponad 50 na pewno. Wiem, wiem proszę nie komentujcie tego. Pewnie myślicie że jest gruby, siwy i wg Ale ja go kocham i to nie ze względu na wygląd czy wiek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pollyanne
dobry duch

Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:01, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
W porządku, wiem, że to w praktyce nie ma znaczenia. Tylko, że strasznie razi mnie tutaj słowo kocham.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trust_The_Truth
nowa znajomość

Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:05, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
pollyanne napisał: | Tylko, że strasznie razi mnie tutaj słowo kocham. |
Masz tu rację. To nie jest taka typowa miłość, to zauroczenie.
Ale z drugiej strony powinniśmy kochać wszystkich ludzi :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Królik<3<3WR
nowa znajomość

Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:06, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No to u mnie on ma 29lat taki fajny wysoki ciemny blądyn o niebieskich oczach masakra kurcze no niemogł by być taki jakiś dziwny wtedy może by było inaczej :) drugi na 26lat, ale ten to taki jak dobry kumpel ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
'Adonai'
pierwsze kroki

Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.podkarpackie
|
Wysłany: Czw 23:07, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli ta 'fascynacja' trwa już trzy lata i ciągle o nim myślę, czasami zdarza mi się że płaczę w nocy, bardzo lubię przebywać blisko niego, rozpłakałam się na zakończenie szóstej klasy bo myślałam że już nie będę go widywać trzy razy w tygodniu. I cięgle chciałabym być przy nim. Ja nie myślę że moglibyśmy być nie wiem parą czy nawet się całować. TYlko chciałabym żeby on miał oparcie we mnie a ja w nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pollyanne
dobry duch

Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:12, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Adonai, Ty idziesz w tym wszystkim za daleko. Przechodzisz w wyobrażenia, które nic Ci nie dadzą. Czy ty w ogóle wiesz, jak wielkim problemem dla tego księdza może być Twoje uczucie? Ludzie żyjący w czystości (celibacie) nie mają łatwo. To nie jest tak, że po prostu wchodzi w krew i już tak jest. To jest nieustanna walka. Jeżeli rzeczywiście chcesz mówić o czymś więcej niż emocjach jeśli chodzi o Waszą relację, powinnaś zachować się dojrzale i tym bardziej starać się odpuścić. Ja popełniałam Twoje błędy, ale teraz wiem, jak bardzo to niszczy. To nie jest zwykły mężczyzna, to ksiądz, ksiądz, który oddał swoje życie Bogu dobrowolnie i nie powinien rezygnować z tego dla Ciebie. Kim bowiem jesteś, by pragnąć tego, co należy bezpowrotnie, bezwzględnie i w całości do Pana? Może zabrzmi to brutalnie i przykro mi z tego powodu, ale czuję się w obowiązku postawić sprawę jasno.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pollyanne dnia Czw 23:13, 12 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Królik<3<3WR
nowa znajomość

Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:14, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No i Adonai witaj w klubie :) też tak miałam :D tyle że pod koniec gimnazjum masakra chodziłam jak nigdy do szkoły do samego końca żeby się z nim widzieć :) u mnie to już trwa tak gdzieś 4lata z tym że ten pierwszy rok to był taki że o fajny przystojny ksiądz :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
'Adonai'
pierwsze kroki

Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.podkarpackie
|
Wysłany: Czw 23:19, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
polly...
Ja wiem że on nie zrezygnuje dla mnie z kapłaństwa, nawet tego nie oczekuję
Królik<3 u mnie też się zaczęło oO fajny, miły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pollyanne
dobry duch

Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:23, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Domyślam się, ale to co, piszesz, wskazuje, że jednak w pewnej mierze poddajesz się emocjom i pozwalasz sobie na wyobrażenia, dotyczące Waszego wspólnego życia, a to podsyca tę fascynację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
'Adonai'
pierwsze kroki

Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.podkarpackie
|
Wysłany: Czw 23:29, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
pollyanne napisał: | w pewnej mierze poddajesz się emocjom i pozwalasz sobie na wyobrażenia, dotyczące Waszego wspólnego życia, a to podsyca tę fascynację. |
I tu masz rację :) niestety
Próbowałam zaprzestać tej 'fascynacji', próbowałam nie patrzeć na niego w czasie mszy, udało się ale po trzch dniach robilam znów to samo
Juz nie mam ochoty ani siły by z tym walczyć
A co ja mogę zrobić żeby o nim nie myśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trust_The_Truth
nowa znajomość

Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 7:48, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
'Adonai' napisał: | pollyanne napisał: | w pewnej mierze poddajesz się emocjom i pozwalasz sobie na wyobrażenia, dotyczące Waszego wspólnego życia, a to podsyca tę fascynację. |
I tu masz rację :) niestety
Próbowałam zaprzestać tej 'fascynacji', próbowałam nie patrzeć na niego w czasie mszy, udało się ale po trzch dniach robilam znów to samo
Juz nie mam ochoty ani siły by z tym walczyć
A co ja mogę zrobić żeby o nim nie myśleć |
Nie mogłabym się na niego nie patrzeć, ale w patrzeniu nie ma nic złego. Natomiast często myślałam dużo o nim na Mszy. W końcu te Msze przestały być dla mnie naprawdę duchowym posiłkiem, że tak to nazwę. I zaczęłam rozważać każde jego słowa, śpiewać z całych sił, powtarzać ze zrozumieniem. I to chyba pomaga :)
Natomiast często myślę o nim słuchając piosenek, oczywiście zwłaszcza o miłości xD To coś tak dziwnego, że nie mogę tego wytłmaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Królik<3<3WR
nowa znajomość

Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:43, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ją też niemogę przestać się na niego patrzeć dlatego czasami stoję w zakrysti żeby go nie widzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|